Najpierw zacznijmy od artyku?u:
"Autor: Anna_M Tytu?: Bro?, mundury, survival i walka. To jest to co ich kr?ci! (wideo)
W pe?nym ekwipunku nie odró?niaj? si? od ?ció?ki w lesie i trzeba mocno si? przyjrze?, ?eby w ogóle ich zauwa?y?.
To, ?e s? na rmiejscówcer1; zdradzaj? odg?osy wystrza?ów, flary dymne i wykrzyczane s?owo: rDosta?em!r1;. Mimo ?e w grze strzelaj? do siebie i rywalizuj?, na co dzie? s? przyjació?mi, których ??czy wspólne hobby, sport r11; rairsoftr1;.
W szczeci?skiej grupie J.S.P. Sfora jest m.in. policjant, grafik komputerowy, studentka Akademii Sztuk Pi?knych, agent ubezpieczeniowy. Raz w tygodniu zostawiaj? w domu garnitury, teczki z ksi??kami czy rozliczenia i wk?adaj? wojskowe mundury. Nikt nie przypuszcza?by, ?e po godzinach rekonstruuj? niemieckie wojska Bundeswehry przy okazji ?wicz?c tzw. rzielon? taktyk?r1;.
Broni na ulicy nie zobaczysz
Na ramieniu wisi bro?, w kaburze jest nó?, na piersi kamizelka, na g?owie he?m, oczy chroni? specjalne okulary... Wszystko prawdziwe, niektóre mundury pochodz? nawet z demobilu ( u?ywane po wyj?ciu z wojskowego u?ycia), sprz?t ze specjalistycznych sklepów militarnych. To w co si? bawi? to rairsoftr1; (z ang. air r11; powietrze soft- mi?kki).
Ta gra - tak?e sport pochodzi z Japonii. Tam po drugiej wojnie ?wiatowej Japo?czyków obowi?zywa? zakaz u?ywania broni, dlatego by si? szkoli? u?ywali replik r11; pistoletów i karabinów na kulki, które strzelaj? na zasadzie podobnej do wiatrówki, jednak z mniejsz? moc?.
Sama replika karabinu wygl?da jak prawdziwa bro?. Na szcz??cie mo?e jedynie zostawi? po sobie bolesnego siniaka, nie robi wi?kszej krzywdy.
- Karabiny, którymi si? pos?ugujemy to G 36, s? to repliki broni, które zamiast prawdziwych nabojów maj? specjalne kulki r11; opowiada Radek pseudonim rKostuchar1;, jeden z 12 cz?onków grupy, grafik komputerowy w agencji reklamowej. r11; To ?wietna zabawa i sposób na odstresowanie. Zawsze interesowa?y mnie militaria, cz?onkostwo w grupie J.S.P. Sfora pozwala na realizacj? zainteresowa? i dobr? zabaw?. Ludzie na mie?cie widz?c nas umundurowanych, u?miechaj? si? i rzuconym w przej?ciu s?owem odsy?aj? w ?artach do Afganistanu. Zobaczy? mog? jedynie mundury. Nie obnosimy si? z broni?. To nasza zasada. Repliki trzeba nosi? w futerale lub schowane w torbie, nie chcemy nikogo straszy?.
J jak jedno??, S jak szybko??, P jak precyzja
To wyró?nia szczeci?sk? Sfor? od innych grup o tej nazwie dzia?aj?cych w Polsce. S? przyjació?mi i zawsze w walce z innymi oddzia?ami dzia?aj? dru?ynowo (st?d rjedno??r1;), musz? by? te? szybcy, by unika? strza?ów rnieprzyjacielar1; i precyzyjni by dobrze obiera? cel.
J.S.P. Sfora powsta?a w 2005 roku i jako jedyna taka grupa w Szczecinie jest zarejestrowanym stowarzyszeniem (od trzech lat).
- Wszystko zacz??o si? od grupy studentów zaciekawionych rairsoftemr1; r11; opowiada prezes stowarzyszenia Dawid - rMadogr1;. - A ?e byli?my studentami, biednymi studentami, to zale?a?o nam na tym, by nie wydawa? du?o pieni?dzy. Sprz?t musia? by? po prostu tani i dobrze maskuj?cy. Sam ASG (bro? u?ywana w AS) zainteresowa?em si?, kiedy w sklepie zobaczy?em replik?. Spodoba?a mi si?, ale by?em gówniarzem i nie mog?em sobie takiej kupi?. Zainteresowanie wygas?o na par? lat, by potem od?y?, gdy przez przypadek kolega rG?sar1; przyniós? tani? replik? broni tzw. G36. Kiedy zobaczy?em j? na ?ywo, wiedzia?em, ?e trzeba koniecznie zorganizowa? jak?? grup?, by móc pou?ywa? ten sprz?t.
Ka?dy musi mie? mundur, kamizelk?, buty, karabin, obowi?zkowo te? okulary, które maj? chroni? oczy przed ?wiszcz?cymi kulkami. Obowi?zuj?cy kamufla? to tzw. flecktarn. Magazynki i inny sprz?t wszyscy staraj? si? mie? taki sam. To wzmacnia si?? grupy na polu bitwy z innymi maniakami airsoftu. Kiedy kogo? w czasie gry dosi?gnie kulka, g?o?no krzyczy rdosta?emr1; i zawiesza na ramieniu czerwon? chustk?.
Zabierz palec ze spustu
Spotykaj? si? raz w tygodniu, najcz??ciej rmiejscówk?r1; jest dawna noclegownia dla nietoperzy w Puszczy Bukowej. Nie ma chyba niedzieli, kiedy mi?dzy pagórkami nie mo?na by?oby zobaczy? kryj?cych si? w pe?nym ekwipunku cz?onków Sfory. Biegali po lesie w niedziel? Wielkanocn?, podobno nie omijaj? te? sylwestra, je?li ten wypada w niedziel?.
W tym roku przed ?wi?tecznym ?niadaniem wielkanocnym ca?? noc sp?dzili w lesie rekrutuj?c jednego z kolegów. To powa?ana procedura. Wymaga od rekruta wytrzyma?o?ci, umiej?tno?ci survivalowych. Dopiero, kiedy przejdzie wszystkie próby, których szczegó?y pozostaj? tajemnic? Sfory, mo?e oficjalnie wst?pi? w szeregi i do munduru przyszy? sobie emblemat grupy przedstawiaj?cy trzy psy.
Na pocz?tku przygody z airsoftem bywa?o, ?e dobr? zabaw? przerywali panowie w granatowych mundurach. Wzywani przez zaniepokojonych okrzykami i wystrza?ami przechodniów policjanci, szybko orientowali si?, ?e strza?y i ha?asy to tylko zabawa. Cz?sto zaciekawieni airsoftem wypytywali o szczegó?y tej gry. Kolegom po fachu najlepiej przybli?y? mo?e to Jakub.
NapoleonFaust 2009 Wielki Fina?
- Strzela?em si? w Sforze zanim wst?pi?em do policji r11; opowiada Jakub pseudonim rAugustr1;. r11; Teraz zabaw? traktuj? te? troch? jak trening. Utrzymanie fizycznej kondycji, ?wiczenie celno?ci itp. to wszystko bardzo si? przydaje. Jednak nie mo?na tego porówna? do prawdziwych interwencji. W grze przede wszystkim nie towarzyszy strach o w?asne ?ycie. Nie ma takiego niebezpiecze?stwa.
Karabiny r11; repliki broni w jakie wyposa?ona jest ca?a grupa mo?na kupi? ju? za ok. 500 z?. Ca?y ekwipunek mo?e kosztowa? od oko?o 2 tys. z? a nawet pi?? razy wi?cej. Strzelaj? do siebie m.in. z M 4, P 90, G 36, MP 5. Mimo ?e repliki maj? kulki obchodzi si? z nimi jak z prawdziw? broni?. Trzeba j? czy?ci? z piasku i wody, konserwowa?r30;
- Palca na spu?cie si? nie trzyma! r11; dostaje reprymend? od rMadogar1; jeden ze rsforowiczówr1;, który w rozmowie niepewnie trzyma bro?. r11; AS to zabawa, ale ze wzgl?dów bezpiecze?stwa obowi?zuj? w niej pewne zasady r11; od razu t?umaczy.
Sfora kr?ci trailer
Jedyn? kobiet? w grupie jest Marta pseudonim rMayerr1;. Ch?opcy jej nie oszcz?dzaj? i traktuj? na równi. Tak samo jak wszyscy musia?a przej?? rekrutacj?.
- By?o ci??ko, nie by?o forów r11; wspomina z u?miechem rMayerr1;. r11; Po nocnym marszu na pami?tk? zosta?y mi tylko zdarte do krwi stopy. Podczas spotka? i strzelanek to chyba jednak ja najcz??ciej dostaj? po ty?ku. Cz??ciej jestem atakowana, ale w ogóle mnie to nie zniech?ca.
Kiedy Marta odk?ada na pó?k? karabin, studiuje na Krakowskiej Akademii Sztuk Pi?knych.
- Robi? ró?nego rodzaju animacje multimedialne r11; dodaje. r11; W lesie odpoczywam i dobrze si? bawi?. W AS gra niewiele pa?, s? te? spore k?opoty ze znalezieniem np. odpowiedniego rozmiaru butów.
W sierpniu grupa zorganizuje czwarty ogólnopolski zlot o nazwie Panzerfaust. Na kilka dni zjad? si? wtedy do Szczecina oddzia?y AS z ca?ego kraju i rozegraj? wielk? wojn? na kulki. Szczecinianie spotkali si? w ostatni? niedziel? w lesie wyj?tkowo nie po to, by znów si? rpostrzela?r1;, ale by nakr?ci? zwiastun zapowiadaj?cy ten zlot. Leje si? na nim krew, s? wystrza?y i narastaj?ce napi?cie a to tylko przedsmak wydarze?, które jeszcze przed nami.
Tak Sfora kr?ci?a trailer
- Karabiny, którymi si? pos?ugujemy to G 36, s? to repliki broni, które zamiast prawdziwych nabojów maj? specjalne kulki r11; opowiada Radek pseudonim rKostuchar1;, jeden z 12 cz?onków grupy, grafik komputerowy w agencji reklamowej (na zdj?ciu z prawej obok rAugustar1;). r11; To ?wietna zabawa i sposób na odstresowanie.
Film zapowiadaj?cy zlot kr?ci? rMadogr1;. Do pomocy poprosi? tak?e inne jednostki rekonstrukcyjne wojsk. Byli np. ch?opcy ze szczeci?skiego B.R.o S.Efekt nagra? b?dziecie mogli zobaczy? na stronie internetowej J.S.P. Sfora lub na www.mmszczecin.pl, gdzie dodatkowo znajdziecie uj?cia z planu zdj?ciowego.
Z lewej "August", "Kostucha"
"
Po tek?cie zawrza?o. Komentarzy pojawi?o si? bez liku. Przepychanki s?owne i k?ótnie, ale nikt nie postara? si? wyt?umaczy? czym jest ASG i jakie s? jego formy. Jakie mog? by? i w jakim kierunku zmierza?.
Pad?y mi?dzy innymi teksty:
"Kolimator napisa?: Widz? tutaj pewn? zale?no??... Wszyscy do tej pory wypowiadaj?cy si? uznali, ?e to niepowa?ne, dziecinne, natomiast wszyscy, którzy si? w to bawi? nazywaj? swoich oponentów zazdro?nikami, ignorantami, lud?mi z ograniczonymi kontaktami towarzyskimi, obrzyguj?cymi jadem, zawistnymi lud?mi...
Trudno mi teraz traktowa? powa?nie osoby staraj?ce si? przedstawi? swoje hobby z dobrej strony, bo trudno mi jest uwierzy?, ?e ca?y przekrój spo?ecze?stwa u?ywa takich ?enuj?cych kontrargumentów.
A propos dosy? niskich lotów stwierdzenia: "Wylewanie ?alu zza monitora ?e kto? ma wol? i ch?ci ?eby wstawa? rano w weekend i pobiega? na ?wie?ym powietrzu, a samemu siedzie? na ty?ku i klepa? w klawiatur?, jest ciut ?enuj?ce. "
Ja te? uwa?am, ?e latanie samopas w weekend jest niepowa?ne, ale nie sp?dzam swojego wolnego czasu w sobot? przed monitorem, ale z ?on? i dzie?mi. Nie wyobra?am sobie, ?eby jedyny wolny czas w tygodniu sp?dzi? bez mojej rodziny. Wida? mamy troch? inne wizje bycia ojcem i domowego ogniska. Wypraszam sobie u?ywania takich g?upich argumentów je?eli tak naprawd? zielonego poj?cia si? nie ma co robi w swoim wolnym czasie Twój oponent.
Zamaskowane przes?ania dotycz?ce stanu finansowego drogi kolego kulturalnie wsad? sobie w buty aby przykry? s?om?, która Ci wystaje, bo jak sam zauwa?y?e? przekrój spo?ecze?stwa jest ró?ny i sta? na tak? zabaw? ka?dego. Pozdrawiam serdecznie "
"BlackElanor napisa?a: i tyle. Có?... Ja raczej proponuj? przes?ucha? sobie piosenk? Closterkeller- Nie tylko gra. O dzieciach gier typu Counter Strike i innych. Proponuj? si? swoim dzieciom przypatrze?,bo niestety, agresja w nich ro?nie zamiast gasn??... "
K?ótni i przepychanek nie by?o ko?ca, zw?aszcza "ping-pong" Kolimatora z u?ytkownikiem Zjadam Komentarze. Walki sumo w b?ocie :) "Pi?kny" widok nie s?u??cy jednak wyja?nieniu jednak o co tak na prawd? chodzi.
...a zapasy by?y takie ?adne.
Mario napisa?:
"Wiele armii na ?wiecie u?ywa replik ASG do treningów. Replik broni krótkiej u?ywa np. stra? graniczna do treningów CQB. Kolega, który jest medykiem i ratowa? nie raz ?ycie kolegów w Iraku, a teraz w Afganistanie uwa?a, ?e do?? ma?y dystans walki podczas ?wicze? ASG pozwala mu lepiej porusza? si? w terenie zurbanizowanym. Adrenalina i urazowo?? oraz wiele innych aspektów stawia ASG w jednej p?aszczy?nie z innymi sportami extremalnymi. ?wiczenia obejmuj? cz?sto parodniowe patrole z oporz?dzeniem ok. 35kg i wi?cej. Bytowanie czy survival. Prac? w dru?ynie /tzw, team building/. ?wiczenia obejmuj? równie? pomoc medyczn?, a wielu maniaków ASG ko?czy specjalne szkolenia pomocy medycznej z certyfikatami. Treningi technik linowych, przetrwania, udzielania pomocy, cz?sto maniacy ko?cz? treningi, które organizowane dla s?u?b wojskowych. Cz?sto jest to pocz?tek drogi m?odych rekrutów jednostek specjalnych, lub podnoszenie poziomu, umiej?tno?ci i sprawdzenie siebie przed przyst?pieniem do takowych. Taktyka zielona cz?sto ?wiczona pod czujnym okiem wojskowych instruktorów. Taktyka CQB cz?sto ?wiczona pod czujnym okiem s?u?b policji. Techniki linowe ?wiczone pod czujnym okiem instruktorów. Techniki pomocy medycznej ?wiczone pod czujnym okiem instruktorów s?u?b medycznych. Nauka radiokomunikacji i wykonywania zada? wg. szczebla dowodzenia, opanowanie logistyki dzia?a? w ci??kich warunkach. Jak my?licie czy tyle czy wi?cej potrafi np. Gwardia Narodowa w Stanach Zjednoczonych? Jak my?licie czy tacy ludzie, gdyby istnia? nie teoretycznie, a praktycznie system podobny jak Gwardia Narodowa w Polsce, byliby przydatni. Ka?dy wie ile "zarabiaj?" ludzie z Ochotniczej Stra?y Po?arnej. Zapewne tyle "zarabialiby" maniacy ASG dzia?aj?cy w Polskim odpowiedniku Gwardii Narodowej /taki system istnieje tylko na papierze bo nie ma ?rodków na pe?n? realizacj?/. Jednak jedni i drudzy robi? to z pasji. Jak my?licie czy koledzy z za klawiatury, cz?sto krytykuj?cy t? "zabaw?" lepiej potrafiliby si? zachowa? od ostrza?em lub w warunkach kiedy trzeba pomóc ludziom podczas powodzi, wypadku samochodowego itp. ? Podczas manewrów ASG cz?sto maniacy maj? wi?ksz? styczno?? z symulacj? i pozoracj? pola walki ni? niejedna jednostka wojskowa, która w magazynach trzyma sprz?t "?eby si? nie popsu?, a ja mam na stanie to nie wydam, bo b?d? odpowiada?", albo nie maj? po prostu na to ?rodków. Cz?sto maniacy ASG maj? lepsze wyposa?enie oraz bardziej zaawansowane szkolenia z zakresu taktyki ni? nie jeden ?o?nierz Polskiej Armii. Koledzy z Armii którzy trenuj? z maniakami ASG cz?sto o tym wspominaj?. Wielu po?ród maniaków ASG jest mundurowych, którzy maj? za sob? wiele interwencji czy misji.
Pomy?le?, ?e kto? pojedzie na niby "survival" z pracy, taki integracyjny i si? chwali, ?e jest taki hero. Niech pomy?li, ?e cz?sto ten "survival" dla pracownika miesi?ca prowadzi w?a?nie maniak ASG, który ?mieje si? w duchu z nieudolno?ci owego "pracownika miesi?ca". Cz?sto to w?a?nie owi maniacy ASG s? instruktorami, organizatorami wielu imprez z których Wy korzystacie. Maj? uprawnienia i podejmuj? nie tylko ryzyko za siebie, ale i ponosz? je za Was. Ucz? odpowiednich zachowa?.
Dodam, ?e podstawowymi zasadami ASG jest: honor i uczciwo??. My?l?, ?e w czasach kiedy ZHP nie dzia?a ju? tak pr??nie, te w?a?nie cechy lepiej wpaja? m?odzie?y podczas spotka? ASG, ni? obserwowa? "m?odzie?" pij?c? wino w bramach, kradn?cych lusterka i bawi?cych si? jeszcze ciekawiej z tabletkami gwa?tu po inne "ciekawe" eksperymenty. Je?li jeste? rodzicem, jak? drog? wybra?by?/wybra?aby? dla swojego dziecka. W dobie braku autorytetów, lepiej ?eby m?odzi widzieli autorytet w starszym koledze z ASG trenuj?c w lesie ni? starszym koledze, który "wyszed?" trenuj?c drobne kradzie?e i sprawdzaj?c co oznacza s?owo "galerianka" /poniewa? i dziewczyny na równi z facetami dziel? losy ASG maniaków/. Hmmm... "
...po czym umilk?o ca?e towarzystwo.
Marduk dopisa?:
"no có? jak to napisa? mój przedmówca Mario
niektórzy lubi? siedziec przed telewizorem inni wol? i?c na piwo do knajpy a s? te? ludzie którzy wol? skoczyc sobie do lasu i pobawic si? w wojsko
wg niektórych ASG niewiele ró?ni si? od paintballa choc wed?ug samych zainteresowanych stron jedno nie ma nic wspólnego z drugim. ale dlaczego nikt nie mówi o z?ym wp?ywie paintballa na m?odzie? ? tam przecie? te? s? dost?pne repliki broni tak jak w ASG i te? podobnie si? je obs?uguje. dlaczego np nikt nie ma nic przeciwko druzynom ZHP które wspó?pracuj? min z stra?? graniczn? ? przecie? to jest niezdrowe zachowanie tam przecie? niekiedy stra?nicy pozwalaja dziecku dotkn?c PRAWDZIWEJ BRONI !!! ;-)
ja osobi?cie ju? pare lat "bawi? si?" w ASG. przez jaki? czas mia?em przyjemno?c prowadzic tak? dru?yn? w klubie garnizonowym w jednym z miast i powiem ?e obserwuj?c to jak zachowuje si? m?odzie? zaraz po do??czeniu ekipy i jak cz??c z nich zacze?a odchodzic do innych dru?yn w poszukiwaniu czego? wi?cej (niestety ze wzgl?du na ograniczenia prawne nie mogli?my zaproponowac wszystkich atrakcji ASG) jak to z roztrzepanych przepraszam za s?owo gówniarzy stawali si? w miare odpowiedzialnymi nastolatkami wydaje mi si? ?e jest to dobry sposób na to by takie osoby nauczy?y si? wykonywania rozkazów i sumiennego wykonywania obowi?zków a nie picia browara pod budk? z piwem
ale z reszt? co ja tam wiem jestem doros?ym facetem który biega po lesie z pistoletem na kulki i bawi si? w wojsko ;-) "
... i wszyscy ?yli d?ugo i szcz??liwie.
Moim zdaniem brakowa?o przede wszystkim rzetelnej informacji. Je?li kto? kojarzy symulacj? pola walki to tylko z "malarzami". My?l?, ?e w czasach kiedy ASG zaczyna robi? si? w do?? szybkim tempie popularne, warto opowiedzie? ludziom co to jest. Cho?by przez dzia?ania takie jakie zrobili S.H.A.F.T. ASG TEAM USTKA na "Front Line". Pokaza? ludziom na spokojnie, wyja?ni? ró?nice mi?dzy Paint Ballem. Redaktor by? zafascynowany tematem. Co wi?cej, odkry? w telegraficznym skrócie czym jest ASG. Airsoftgun jest pasj?, czy hobby wielu tysi?cy, a na ?wiecie wieluset tysi?cy ludzi. Jest w pewnym stopniu ruchem spo?ecznym o bardzo du?ym zasi?gu. Maniaków ASG nie brakuje na ca?ym ?wiecie. Je?li co? robi? setki i tysi?ce, setki tysi?cy to o czym? ?wiadczy.